Mało kto myśli o tym mieście jak o ośrodku finansowym, a Bielsko-Biała z powodów bliskości stolic nadaje się na centrum finansowe jak mało które spośród miast Podbeskidzia. Widać w mieście. Główna ulica Bielska przywodzi na myśl Wiedeń, i nie jest to tylko efekt przepięknej architektury wzorowanej na Wiedniu końca dziewiętnastego wieku, ale także efekt znacznej ilości banków które posiadają tu swe oddziały. Jednak aby miasto mogło spożytkować takie zalety niezbędna może być sala konferencyjna Bielsko-Biała (link) proponuje wiele takich miejsc.
Możemy negocjacje biznesowe przeprowadzać w auli hotelu pamiętającego imperium austriackie czy zdecydować się punkt z panoramą na góry. Sale konferencyjne zlokalizowane na obrzeżach miasta stwarzają nastrój dogodny dla cichych negocjacji biznesowych. Świetnie rozwinięta infrastruktura drogowa i kolejowa, bliskość Uniwersytetu Śląskiego a także pozostałych uczelni jest dogodną lokalizacją do prowadzenia konferencji.
Bielsko-Biała po zakończonej konferencji oferuje uczestnikom niemało atrakcji, m.in. ścianę wspinaczkową na której uczestnicy konferencji będą mogli się nieco rozerwać. Entuzjaści aktywnego wypoczynku mający ochotę na mały spacer górskim szlakiem mogą po 15-minutowej jeździe komunikacją miejską dotrzeć na szlak turystyczny i cieszyć się włóczęgą górska.