Tajemniczy klient, z czym to jeść?
Dziś na rynku usług ma miejsc spora konkurencja, w szczególności w sektorze telekomunikacyjnym.
Firmy, chcąc zatrzymać przy dobie klienta, nie mogą pozwolić sobie na choćby nieistotne na pierwszy rzut oka niedociągnięcia, w jakości ich zespołu. I tu pojawia się miejsce na tajemniczego klienta: osobę, która przyjdzie coś kupić, a następnie oceni nas pod kątem np.: posiadanej wiedzy o produkcie, sposobu udzielania informacji, czasu obsługi, umiejętności interpersonalnych.
Konkluzje z takich spotkań mogą posłużyć do badania raport z badania marketingowego satysfakcji klientów. Klient usatysfakcjonowany to klient, który na pewno do nas wróci. W marketingu nie jest sztuką zwabić klienta, ale sprawić, żeby został.
Następną przyczyną takiego działania jest konieczność monitorowania zatrudnianych osób. Powszechnie wiadomo, że jednym z oczywistych warunków istnienia firmy jest jej zarobek. A bez skutecznej sprzedaży, trudno o tym myśleć. Pracownicy firm, zatrudniających mystery shopping, muszą zawsze pilnować się i każdego klienta traktować w taki sposób, jakby był tym jedynym. Nie jest to zajęcie bezproblemowe, lecz taka jest właśnie specjalność obsługi klienta, dlatego też nie jest to miejsce dla każdego w takiej pracy.
Tajemniczy klient pomaga ulepszać metody działania, trzymać poziom, a w rezultacie świadczyć usługi na wysokim poziomie. Nie musimy się go bać.